[ Pobierz całość w formacie PDF ]
męskich". Po przeczytaniu o powyższych rygorach towarzyskich nasuwa się spostrzeżenie, że świat się bardzo zmienił. %7łycie zmiotło dawne konwenanse. Ale widocznie twórcy tych kodeksów musieli mieć w tych zastrzeżeniach jakąś rację, więc warto może trochę się nad tym zastanowić. Okulary Kobieta odwrotnie niż mężczyzna nie ma obowiązku zdejmowania okularów, służących do czytania lub przeciwsłonecznych, kiedy rozmawia z młodszymi od siebie, równolatkami lub panami. Jedynie w czasie rozmowy z osobą starszą lub szefem wypada pokazać interlokutorowi oczy. Okulary przeciwsłoneczne dla kobiety są również elementem ozdoby, podobnie jak klipsy czy broszki, a rzadziej służą do celów praktycznych. Nie wypada na rozmówcę spozierać spoza szkieł. Okulary słoneczne Okulary słoneczne dodają kobiecie elegancji i wdzięku, tajemniczości i fantazji. Nic więc dziwnego, że panie już od pierwszych dni wiosennych, kiedy słońce przygrzeje nie chcą się z nimi rozstawać. Ale grzeczność nakazuje zdejmowanie okularów w następujących sytuacjach: - kiedy się wchodzi do wnętrza budynku, np. kościoła, urzędu, - w czasie rozmowy z osobą starszą lub przełożonym, - w trakcie kłaniania się lub odpowiadania na pozdrowienia, - w czasie spożywania posiłków na wolnym powietrzu. Nie nosi się okularów słonecznych w dni pochmurne i deszczowe, chyba że ma się chore spojówki. W takim przypadku w czasie rozmowy wypada przeprosić interlokutora i wyjaśnić przyczynę niezdejmowania szkieł. Zbyt ekstrawagancki kształt okularów narzuca podejrzenie, że są one elementem ubioru, a nie spełniają funkcji ochrony oczu przed zbyt intensywnym światłem. Bardzo nieładnym zwyczajem, którego należy unikać, jest patrzenie sponad okularów. Takie babcine przyzwyczajenie, prócz tego, że jest niegrzecznym, bardzo panie postarza. Ostrygi Ostrygi podaje się w otwartych muszlach w półmiskach z lodem. Jadamy je specjalnym widelcem. Po przeniesieniu z półmiska na swój talerz, widelcem odłączamy ostrygę od muszli. Następnie z podniesionej do ust muszli wysysamy ostrygę, uważając, żeby uczynić tę operację bezgłośnie. Zabierając się do przygotowania ostrygi nie możemy zapomnieć, że należy usunąć z niej jelita. Jeśli ktoś lubi, może pokropić ją cytryną. Ile ostryg wypada zjeść w czasie przyjęcia? "Normą" bywa sześć ostryg i jeśli podawane są na osobnych talerzach, tyle przeznacza się dla jednego gościa. Oświadczyny w dawnym stylu Któż pamięta te czasy, kiedy młody człowiek, nim otrzymał słowo swojej wybranki, musiał ubiegać się o zgodę jej rodziców. Już tylko w dawnych sztukach teatralnych można natknąć się na taki dialog: "- Wczoraj pan Bogucki - zna pani, to ten przemysłowiec - poprosił nas o rękę Elżuni! - I naturalnie został przyjęty! - Nic podobnego łaskawa pani. Już wcześniej zdarzyła się córce lepsza partia. Przyrzekliśmy rękę Elżuni hrabiemu Połczyńskiemu!" Dzisiaj rodzice najczęściej dowiadują się z dnia na dzień o terminie ślubu swojej latorośli, bo wszelkie uzgodnienia związane z małżeństwem zwykle podejmowane są bez ich wiedzy. Ale może się zdarzyć, że córka chciałaby dać swoim rodzicom szansę przeżycia takiego miłego dla nich momentu i namówi swojego wybranego do "zagrania" oświadczyn. Jak więc powinno się taką scenę zorganizować? Należy powiadomić rodziców o tym, że chłopak pragnie oświadczyć się o rękę i uzgodnić termin spotkania. Najlepiej jeśli to będą godziny popołudniowe. Wybrany powinien przyjść, bardzo punktualnie odświętnie ubrany i przynieść dwa bukieciki: jeden dla przyszłej teściowej, a drugi dla dziewczyny. Pierwsza kwiaty otrzymuje naturalnie matka wybranki. Kiedy podadzą kawę, dziewczyna, wyręczając chłopaka, który tylko potwierdza słowa narzeczonej - oświadcza, że chcą się pobrać i proszą o zgodę rodziców. Ci naturalnie wcześniej o wszystkim poinformowani wyrażają zgodę. Dalsza rozmowa może dotyczyć terminu ślubu, pytań o rodziców, jeśli
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalternate.pev.pl
|