Strona główna
 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

cesarska mo rozgromi Bluchera i Prusaków pod miasteczkiem Ligny, b cym wed ug mapy dawnym
polem bitewnym Fleurus. S to zwyci stwa o tak decyduj cym znaczeniu jak Jena i Auerstadt.
Hornblower zmusi si , eby spokojnie doko czy wycierania ust serwetk . Nala sobie jeszcze jedn
szklank wina; czu , e adiutant, zgniewany jego widoczn oboj tno ci na w asny los, opowiada mu te
nowiny, eby wystawi na prób jego odporno . Wyt my l, jak by mu odp aci si ripost .
 W jaki sposób te wie ci dotar y do pana?  spyta z a przesadn grzeczno ci .
 Otrzymali my urz dowy biuletyn trzy dni temu. Cesarz szed pe nym marszem na Bruksel .
 Moje gratulacje, monsieur. Dla pa skiego dobra spodziewam si , e te wiadomo ci s prawdziwe.
Ale czy w waszej armii nie mówi si  e jak biuletyn ?
 Ten biuletyn jest z kwatery g ównej cesarza  odpar adiutant z oburzeniem.
 A zatem oczywi cie nie mo e by adnych w tpliwo ci. Miejmy nadziej , e Ney poda cesarzowi
prawdziwe fakty, bo zadanie przez niego kl ski Wellingtonowi stanowi ciekawe odwrócenie historii.
W Hiszpanii Wellington kilkakrotnie pokona Neya jak równie Massen , Soulta, Victoria, Junota
i wszystkich innych.
Wyraz twarzy adiutanta mówi , jak bardzo rozw cieczy y go te s owa.
 Nie mo e by adnych w tpliwo ci co do tego zwyci stwa  powiedzia i doda zjadliwie. 
Pary us yszy tego samego dnia o wkroczeniu cesarza do Brukseli i ostatecznym st umieniu bandytyzmu
w Niwernais.
 O  westchn Hornblower uprzejmie, unosz c brwi.  Macie bandytów w Nivernais?
Wspó czuj panu, sir& ale nie spotka em adnego w czasie moich podró y po kraju.
Na twarzy adiutanta odmalowa o si jeszcze silniejsze upokorzenie i Hornblower popijaj c wino
ma ymi yczkami czu si zadowolony z siebie. Maj c w perspektywie rych e skazanie na mier ,
popiwszy wina i wpad szy w nastrój lekkomy lnego upojenia, nie mia si w ciwie czego ba . Adiutant
wsta i brz cz c ostrogami wyszed z celi, za Hornblower odsun krzes o i wyprostowa nogi
w wypracowanej pozie, znamionuj cej dobre samopoczucie, która tylko cz ciowo by o sztuczna. Siedzia
w milczeniu przez pewien czas z trójk stra ników, gdy szcz k sztaby oznajmi , e drzwi znowu si
otwieraj .
 S d czeka. Idziemy  powiedzia adiutant.
Dobre samopoczucie Hornblowera nie zmniejszy o bynajmniej bólu w jego stopach. Stara si kroczy
dostojnie, ale faktycznie kula groteskowo  przypomnia sobie, e w nie wczoraj odkry , i po postoju
najgorsze jest pierwsze sto jardów, póki obola e stopy nie strac czucia. A dzi znacznie mniej ni sto
kroków dzieli o go od wielkiej sali zamku. Wyszed szy ze sw eskort na parter; Hornblower spotka
hrabiego id cego mi dzy dwoma huzarami. Obie grupki zatrzyma y si na chwil .
 Mój synu, mój synu  powiedzia hrabia  przebacz mi to, co uczyni em.
Hornblower nie zdziwi si wcale, e hrabia mówi do niego  synu . Ca kiem automatycznie
odpowiedzia w ten sam sposób
 Nie mam ci, ojcze nic do wybaczenia  rzek .  To ja powinienem o to prosi .
Co go zmusi o, eby upad na kolana i schyli g ow ? I czemu taki stary wolnomy liciel i wolterianin
jak hrabia po mu d na g owie?
 Niech ci Bóg b ogos awi, synu. Niech ci Bóg b ogos awi  powiedzia .
Ruszy dalej i gdy Hornblower obejrza si za nim, siwa g owa i szczup a posta znika y za rogiem.
 Zostanie rozstrzelany jutro o wicie  wyja ni adiutant, otwieraj c drzwi do wielkiej sali.
Przy stole siedzia Clausen w otoczeniu oficerów, po trzech z obu boków, a u ka dego ko ca sto u
odszy rang oficer schyla si nad rozpostartymi papierami. Hornblower poku tyka w tamt stron ,
daremnie usi uj c st pa z godno ci . Gdy podszed do sto u, oficer, siedz cy u jednego ko ca, wsta .
 Pa skie nazwisko?  zapyta
 Horatio Lord Hornblower, kawaler najzaszczytniejszego Orderu ni, komodor floty wojennej
jego brytyjskiej królewskiej mo ci.
dziowie wymienili spojrzenia; oficer na drugim ko cu sto u, pe ni cy widocznie obowi zki
sekretarza, pisa z gwa townym po piechem. Ten, który zada pytanie  widocznie oskar yciel 
zwróci si do s du.
 Wi zie potwierdzi sw to samo . Rozumiem te , e uczyni to ju poprzednio wobec genera a
Clausena i kapitana Fleury'ego. Jego wygl d zgadza si równie z jego opublikowanym opisem.
Proponuj zatem, aby uzna jego to samo za stwierdzon .
Clausen porozumia si wzrokiem z innymi s dziami i skin potakuj c g ow .
 Pozostaje zatem tylko  ci gn prokurator  przedstawi s dowi werdykt s du wojennego z dnia
10 czerwca 1811 roku, którym rzeczony tu 'Oratio 'Ornblower zosta skazany na mier zaocznie, wskutek
jego wiadomego niestawiennictwa, z oskar enia o piractwo i pogwa cenie praw wojennych; wyrok zosta
potwierdzony 14 czerwca tego roku przez jego cesarsk i królewsk mo cesarza. Musz wnie
danie, aby wyrok mierci zosta wykonany.
Znowu Clausen zapyta wzrokiem innych s dziów; wszyscy sze ciu skin li potwierdzaj co g owami.
Clausenopu ci wzrok na stó i b bni po nim przez chwil palcami, zanim znowu podniós g ow . Stara
si napotka wzrok Hornblowera i gdy mu si to uda o, w b ysku jasnowidzenia Hornblower zrozumia , e
Clausen otrzyma powtórny rozka od Bonapartego  uj tego Hornblowera i rozstrzela , gdziekolwiek by
zosta znaleziony , czy co w tym rodzaju. Niebieskie oczy Clausena mia y wyra nie przepraszaj cy
wyraz.
 Nakazem tego s du wojskowego  powiedzia wolno Clausen  rzeczony  Oratio  Ornblower ma
ponie mier przez rozstrzelanie jutro o wicie, bezpo rednio po egzekucji buntownika Gracaya.
 Piratów si wiesza, wasza ekscelencjo  zauwa prokurator.
 Nakazem s du wojennego rzeczony  Ornblower ma zosta rozstrzelany  powtórzy Clausen. 
Zabra wi nia. Przewód s dowy zostaje zamkni ty.
Wi c sta o si . Hornblower czu na swych plecach oczy wszystkich, gdy obróciwszy si ruszy do
wyj cia z sali. Tak chcia by i prosto z podniesion g ow i opatkami ci gni tymi do ty u, ale potrafi
tylko ku tyka , przystaj c ze zwieszonymi ramionami. Nie mia mo no ci wypowiedzenia nawet s owa
w swojej obronie, ale mo e to i dobrze. Móg by si j ka i waha , i mie trudno ci z wypowiadaniem si ,
bo nie przygotowa sobie mowy. Kulej c schodzi ze schodów. Zostanie jednak rozstrzelany, a nie
powieszony  ale czy uderzenie kul w piersi mniej b dzie bola o ni p tla zaciskaj ca si na jego szyi?
Doku tyka do celi, gdzie by o teraz zupe nie ciemno. Poszuka materaca i siad na nim. To ostateczna
kl ska  nie patrzy na spraw poprzednio w tym wietle. Bonaparte wygra ostatni rund w walce
prowadzonej z nim przez dwadzie cia lat. Z kulami nie mo na si spiera .
Wniesiono trzy wiece, które jasno o wietli y cel . Tak, to by a kl ska. Z pogard pomu la o tym, jak
delektowa si niedawno zwyci stwami w niem drych utarczkach s ownych z adiutantem. Co za g upiec
z niego! Hrabia skazany na mier , a Marie  och, Marie, Marie! Poczu , e zy nap yn y mu do oczu
i zmieni pozycj na materacu, eby stra nicy ich nie zobaczyli. Marie, która go kocha a, zgin a przez [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl


  •  Podstrony
     : Indeks
     : J.K.Rowling Cykl Harry Potter (1) Harry Potter i Kamień Filozoficzny
     : Cykl Indiana Jones Indiana Jones i powietrzni piraci Martin Ca
     : Mercedes Lackey & Larry Dixon Cykl Heroldowie z Valdemaru (02) Trylogia wojen magĂłw (2) Biały Gryf
     : 10 Zlota Dynastia Ferrarella Marie Zasluzona nagroda
     : 10 SPEAR Sala Sharon Czas trudnej miłości
     : Brenden Laila Hannah 10 Godzina Przeznaczenia
     : James Patterson Alex Cross 10 London Br
     : 10=Beyond the Marius Brothers 2 Darcy Burke (1)
     : Cykl Pan Samochodzik (15) Nieuchwytny Kolekcjoner Zbigniew Nienacki
     : Cykl Pan Samochodzik (59) Rodzinny Talizman JĂłzef Burny
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • braseria.xlx.pl
  •  . : : .
    Copyright (c) 2008 Poznając bez końca, bez końca doznajemy błogosławieństwa; wiedzieć wszystko byłoby przekleństwem. | Designed by Elegant WPT