Strona główna
 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

jego historię bez słów.
 To o niego walczyliście  raczej stwierdziła, niż zapytała.
 Tak. Należał do Vassa. Dał mi go& przed śmiercią. Wszędzie go ze sobą woziłem.
 Jak worek pokutny?
 Nigdy w ten sposób nie myślałem, ale przez lata dręczyły mnie wyrzuty sumienia. %7łyłbym z nimi
do dziś, gdyby nie ty. Charlie powinien go dostać, ale nie musi znać jego przeszłości. Przekaż mu, że
to podarunek od stryja, którego nigdy nie poznał.  Alex przerwał, wziął głęboki oddech.  Vass by
go pokochał.
Daisy łzy napłynęły do oczu.
 Z całą pewnością  potwierdziła z pełnym przekonaniem.
 Ja też coś mam dla ciebie.  Wyciągnął z drugiej kieszeni małe pudełeczko, w jakie jubilerzy
pakują biżuterię.
Serce Daisy zabiło mocniej. Czyżby pierścionek zaręczynowy? Czy to kolejna manipulacja, czy
prawdziwy dar serca?  myślała gorączkowo.
 Zobaczyłem go w małym sklepiku w Paryżu i pomyślałem o tobie. O nas. Chciałbym, żeby
odzwierciedlał nasze wzajemne uczucia. Kocham cię, Daisy. Mam nadzieję, że pewnego dnia w to
uwierzysz.  Popatrzył jej w oczy, wcisnął w rękę prezent, zacisnął wokół niego jej palce, odwrócił
się i odszedł zaśnieżoną aleją.
Daisy osłupiała. Wyznał jej miłość, oddał serce po to, żeby ją nagle opuścić, bez wyjaśnienia, bez
ponownych oświadczyn? Otworzyła pudełeczko. W środku ujrzała srebrny naszyjnik w formie dwóch
otwartych, splecionych serc. Przygryzła wargę. Palce jej drżały, gdy go wyjmowała. Zciskając go
w dłoni, ruszyła biegiem za Alexem.
 Zaczekaj!  zawołała.
Alex przystanął, odwrócił się twarzą do niej. Gdy do niego dobiegła, piękne zielone oczy rozbłysły
nadziejÄ….
 Poproś!  wydyszała.
 O co?
 Dobrze wiesz!
Alex nabrał powietrza w płuca.
 Czy pozwolisz mi kochać ciebie do końca moich dni?  zapytał.
Daisy zarzuciła mu ręce na szyję i wycisnęła na ustach gorący pocałunek.
 Tak!
 Czy będziesz mnie kochać?
 Tak!
 Czy wyjdziesz za mnie, Daze?
 Tak, tak, tak!  wyszeptała wśród kolejnych pocałunków.
Wbrew wcześniejszym obawom Daisy tej nocy nie tęskniła za Charliem. Zaprosiła Alexa do domu.
Nawet nie obejrzała drugiego prezentu, który przywiózł jej z Paryża. Zaraz zabrała go do sypialni,
gdzie powoli zdjął z niej ubranie, aż została tylko w naszyjniku od niego. Wśród miłosnych wyznań
z czułością całował każdy kawałek odsłoniętej skóry. Kiedy go rozbierała, zauważył z uśmiechem:
 Idzie ci znacznie szybciej, niż zapamiętałem.
 Lata praktyki.
Alex zmarszczył brwi.
 Co takiego?
 Charlie nie zawsze umiał rozebrać się sam.
Alex roześmiał się serdecznie. Potem usiadł koło niej na łóżku i w niemym podziwie wodził
dłońmi po całym jej ciele.
 Kocham cię  wyszeptała, szczęśliwa, że może wypowiedzieć te słowa i że Alex chce je
usłyszeć.
 Wiem. Ale nie tak bardzo jak ja ciebie  odpowiedział drżącym ze wzruszenia głosem.
 UdowodniÄ™ ci.
Dawała i brała całą sobą, drżąca z rozkoszy, spełniona, wreszcie zakochana z wzajemnością. Gdy
opadli na poduszki, pogładziła go po plecach i jeszcze raz czule pocałowała. Alex uniósł głowę,
popatrzył jej w oczy i zapytał:
 Dlaczego tak wiele czasu zajęło mi uświadomienie sobie, jak bardzo cię kocham?
Daisy nie zadawała sobie tego pytania. Znała odpowiedz:
 Lepiej pózno niż wcale.
Alex obrócił się na plecy, pociągnął ją i ułożył na sobie, tak że czuła na policzku bicie jego serca.
Nie wiedziała, jak długo tak leżeli. Gładził ją po włosach, aż zasnęła na chwilę. Gdy otworzyła oczy,
napotkała pełne miłości spojrzenie Alexa.
 Czy tak szczęśliwe pary łączysz?  zapytał.
 Przynajmniej próbuję, ale chyba nikt nie osiąga takiego szczęścia jak my  odrzekła, zanim
ponownie złączyli usta, ciała i dusze w akcie wzajemnej miłości.
[1] Motyw z serialu science fiction pod tym samym tytułem [przyp. tłum.].
Tytuł oryginału: Breaking the Greek s Rules
Pierwsze wydanie: Harlequin Mills & Boon Limited, 2012
Redaktor serii: Marzena Cieśla
Opracowanie redakcyjne: Marzena Cieśla
Korekta: Hanna Lachowska
© 2012 by Barbara Schenck
© for the Polish edition by Arlekin  Harlequin Polska sp. z o.o., Warszawa 2014
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie.
Wydanie niniejsze zostało opublikowane w porozumieniu z Harlequin Books S.A.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne.
Jakiekolwiek podobieństwo do osób rzeczywistych  żywych i umarłych  jest całkowicie przypadkowe.
Znak firmowy wydawnictwa Harlequin i znak serii Harlequin Zwiatowe %7łycie są zastrzeżone.
Wyłącznym właścicielem nazwy i znaku firmowego wydawnictwa Harlequin jest Harlequin Enterprises Limited. Nazwa i znak firmowy
nie mogą być wykorzystane bez zgody właściciela.
Ilustracja na okładce wykorzystana za zgodą Harlequin Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Harlequin Polska sp. z o.o.
02-516 Warszawa, ul. Starościńska 1B, lokal 24-25
www.harlequin.pl
ISBN 978-83-276-0966-3
Z%7Å‚ EKStra  558
Konwersja do formatu EPUB:
Legimi Sp. z o.o. | www.legimi.com [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl


  •  Podstrony
     : Indeks
     : Jackson Braun Lilian Kot, ktÄ‚Å‚ry...21 Kot, ktÄ‚Å‚ry patrzył w gwiazdy
     : Blish James Latające miasta 1 Będą im świecić gwiazdy
     : Diana Hamilton Prezent nie tylko świąteczny
     : Supernatural Mates 3 A Pr
     : Magia Ceremonialna Aleister Crowley 58 stron oUtLaWzZz
     : verne juliusz rozbitek z cynthii
     : Nienacki Zbigniew 12 Pan Samochodzik i Winnetou
     : Barbara Frale Templariusze i caśÂ‚un turyśÂ„ski
     : 05 Epizod I Mroczne W
     : Cabot Meg PośÂ›redniczka 06 Czwarty wymiar
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tomjaks.xlx.pl
  •  . : : .
    Copyright (c) 2008 Poznając bez końca, bez końca doznajemy błogosławieństwa; wiedzieć wszystko byłoby przekleństwem. | Designed by Elegant WPT