[ Pobierz całość w formacie PDF ]
121 moment. Kiedy pocałowałem cię na pożegnanie... po tym, jak powiedziałem ci wyjątkowo nieuprzejmie, że nie jestem tobą zainteresowany i że powinnaś o mnie zapomnieć... zdałem sobie nagle sprawę, że chcę zostać i od tej chwili być tylko z tobą. %7łe miałem klapki na oczach, ponieważ dziecko, które wiecznie pętało mi się pod nogami, kiedy byłem młodym chłopakiem, wyrosło na piękną kobietę, która stała przede mną i tonęła we łzach... Ale byłem do tego stopnia zaskoczony tym niespodziewanym odkryciem, że pozwoliłem ci odejść, a sam wsiadłem do samolotu, mając zamiar skontaktować się z tobą natychmiast po dotarciu do celu podróży. Ale kiedy przyjechałem na miejsce, zastałem w szpitalu okropny bałagan. Doszedłem do wniosku, że życie prywatne nie ma tam racji bytu. Czasami pracowaliśmy non stop przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, a mimo to cię nie zapomniałem, choć mijały tygodnie i miesiące. Mój ojciec dzwonił do mnie czasem i pewnego razu wspomniał, że w najbliższą sobotę masz poślubić Jeffersona. Wtedy zdałem sobie sprawę, że muszę spotkać się z tobą, zanim wyjdziesz na niego za mąż. A miałem na to bardzo mało TL R czasu. Chciałem zapytać cię, czy przestałaś mnie kochać po tym naszym spotkaniu na lotnisku i zdecydowałaś, że Ian jest mężczyzną twojego życia. Gdybyś odpowiedziała, że tak, musiałbym zostawić cię w spokoju i dożyć końca moich dni ze świadomością, że, jestem bardzo głupi. Ale mój samolot miał opóznienie. Dotarłem do kościoła w chwili, gdy ceremonia już trwała. Kiedy wszedłem do przedsionka, pastor właśnie ogłaszał was mężem i żoną, a ty uśmiechałaś się do Jeffersona jak szczęśliwa panna młoda, więc uznałem, że dostałem odpowiedz na swoje pytanie. Wybiegłem z kościoła i wskoczyłem do przejeżdżającego autobusu, 122 żeby jak najszybciej stamtąd uciec. Potem wsiadłem do najbliższego samolotu i poleciałem z powrotem do Afryki. Więc, jak sama widzisz, Libby, wróciłem do ciebie, ale niewystarczająco prędko... I ta świadomość sprawiała, że moje życie było odtąd jednym pasmem cierpień. Libby słuchała go w osłupieniu. Była przerażona, łzy strumieniem spływały po jej twarzy. Nie mogła uwierzyć w to, co Nathan mówi, choć wiedziała, że nie kłamie, bo nie miał powodu. Ale to jeszcze nie było wszystko, co Nathan chciał jej wyznać. Nie mam pewności, czy zrozumiesz to, co ci teraz powiem ciągnął ale siedziałem w Afryce tak długo, bo wiedziałem, że wtedy, kiedy przyjechałaś pożegnać się ze mną na lotnisku, zraniłem twoje uczucia. Gdy wróciłem do Swallowbrook z Tobym, stałaś się kimś z mojej przeszłości. A ponieważ dobrze cię znałem, doszedłem do przekonania, że przez cały czas muszę się hamować na wypadek, gdybym miał cię ponownie zranić. Nawet po tej niesamowitej nocy na wyspie nie mogłem ujawnić moich uczuć, bo bałem się, żeby znów nie zrujnować ci życia. Kiedy opowiedziałaś mi o swoich przejściach z Jeffersonem, o mało TL R się nie rozpłakałem. Pamiętałem jednak ten uśmiech, który mu posłałaś tego dnia w kościele, bo wtedy pomyślałem, że wychodzisz za niego za mąż z miłości. Więc teraz, gdy już wiesz, jak bardzo cię kocham i uwielbiam, czy moglibyśmy zapomnieć o dawnych urazach i zacząć wszystko od nowa? Czy możemy wziąć ślub i żyć ze sobą, z Tobym i z naszymi dziećmi, kiedy przyjdą na świat? Wyszłam za Iana, bo ty mnie nie chciałeś wyszeptała. Bo przez ciebie poczułam się niekochana. A uśmiechnęłam się do niego wtedy po to, żeby przekonać tych, których interesował mój los, na przykład mojego i twojego ojca oraz innych przyjaciół, że nie popełniam wielkiego błędu... 123 czym ten ślub, oczywiście, był. Tak, wyjdę za ciebie, mój kochany. Zawsze pragnęłam należeć tylko do ciebie. Po prostu spełnią się wszystkie moje marzenia, a co do braci i sióstr Toby ego, to jeszcze tego nie sprawdziłam, ale matka natura mówi mi, że mogłam zajść w ciążę tej cudownej nocy na wyspie w kamiennym domu. Naprawdę? Och, Libby, to byłoby fantastyczne! Po prostu pierwszy raz nie dostałam okresu i zaczęłam się pocieszać myślą, że skoro nigdy mnie nie chciałeś, to przynajmniej mogę mieć jakąś cząstkę ciebie w postaci dziecka, które poczęliśmy. Ależ ja ciebie chcę! Nigdy w życiu nie pragnąłem niczego bardziej niż ciebie... w moich ramionach, w łóżku, w moim życiu. Co powiesz na ślub w czasie świąt? Ale najpierw muszę coś ci podarować. Z wewnętrznej kieszeni marynarki Nathan wyjął niewielkie aksamitne pudełeczko. Kiedy je otworzył, oczom Libby ukazał się piękny pierścionek ze szmaragdem. Na jego widok Libby wydała stłumiony okrzyk zachwytu. Wybrałem go, bo szmaragd jest ciepły i piękny jak kobieta, którą kocham. Ale możemy wymienić go na brylant, jeśli będziesz chciała. Jak w ogóle mogła przyjść ci do głowy myśl, że chciałabym wymienić coś, co ty wybrałeś specjalnie dla mnie? spytała stłumionym głosem, a on ujął jej rękę i wsunął pierścionek na palec. Chętnie wezmę ślub w Swallowbrook podczas świąt, Nathan. W miejscowym kościele będą biły dzwony, a ich dzwięk poniesie się po górach pokrytych śniegiem, który przy odrobinie szczęścia spadnie właśnie tego dnia. Nathan wziął ją w ramiona, a jej oczy zalśniły od łez. Tym razem były to łzy radości.. Mówiłeś, że masz mi jeszcze coś do powiedzenia przypomniała mu, zanim wyszedł, by odebrać Toby ego od swojego ojca. 124 To tylko myśl, która wpadła mi do głowy, kiedy zobaczyłem ten dom na wyspie. Poszedłem tym tropem i spytałem, czy można by go wynająć na okres Bożego Narodzenia. Okazało się, że tak. Wobec tego czy chciałabyś, żeby nasze przyjęcie weselne odbyło się właśnie tam? Wielu zaproszonych przez nas gości ma własne łodzie, a my moglibyśmy wypożyczyć coś większego, żeby przetransportować na wyspę tych, którzy nie posiadają łódek? To cudowny pomysł! zawołała. Kiedy Libby przyszła tego dnia do pracy, pierścionek na jej palcu nie uszedł uwadze personelu przychodni. Wszyscy zaczęli składać jej gratulacje. Nathan przekazał swojemu ojcu dobre nowiny, kiedy odbierał od niego Toby ego. Nieco pózniej John zatelefonował do swojej przyszłej synowej, by wyrazić swą radość.
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalternate.pev.pl
|