Strona główna
 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

mi na złość?
Ginny westchnęła.
- Chciałam się tylko z nim spotkać i udowodnić
mu, że nie będzie w stanie nas odróżnić, że będzie
odczuwać to samo, co do ciebie. Zamierzałam na
koniec powiedzieć mu, że to mnie poznał w samolo
cie. Ale jedna rzecz pociągnęła za sobą drugą i wszy
stko się tak potoczyło, że w końcu spędziliśmy razem
noc.
Urwała, z goryczą skrzywiła usta i powoli potrząs
nęła głową.
- Nie, to nie było tak, chociaż próbuję w to
ORZEA CZY RESZKA?
118
uwierzyć. Myślę, że podświadomie przez cały czas
miałam nadzieję, że to się tak skończy.
Venetia wpatrywała się w nią z niedowierzaniem.
- Przysięgasz, że będziesz trzymać się od niego
z daleka?
Przeżegnała się i przysięgła tak, jak robiły to wiele
razy w dzieciństwie.
- Jak Boga kocham.
- Wiesz, że to było świństwo z twojej strony?
- Wiem, przepraszam.
- A jak było - dobrze?
- Tak - odrzekła szczerze. - Nigdy nie zapomnę
tej nocy.
- To dlaczego chcesz mi go oddać?
Ginny westchnęła.
- Po pierwsze dlatego, że nie chcę wyznać mu
prawdy, bo to by zniszczyło wspomnienie tej nocy.
Przerwała, Venetia ponagliła ją.
- A po drugie?
- Po drugie? Bo myślę, że Alex jest za dobry dla
nas. Nie zasłużył sobie na takie traktowanie, a my go
przez cały czas oszukujemy. Zakochał się w jednej
i tak powinno zostać. - Zamyślona spojrzała na
siostrę. - Obie go kochamy i nic tego nie zmieni, ale
nadeszła pora, kiedy powinnyśmy przestać myśleć
o sobie i pomyśleć o nim.
Venetia nie kryła zdziwienia.
- Więc chcesz się wycofać?
- Tak. Dlatego robię nowe zdjęcia i zamierzam
zająć się pracą, a gdy tylko do czegoś dojdę, wyjadę
za granicę.
- Opuścisz Anglię? I mnie?
- Tak.
- Ale my nigdy w życiu nie rozdzielałyśmy się na
dłużej niż na kilka tygodni. Jak będę żyć bez ciebie,
jak mam być szczęśliwa?
ORZEA CZY RESZKA? 119
- Alex cię uszczęśliwi - odrzekła z kwaśną miną
Ginny.
- Nie musisz wyjeżdżać za granicę. Możesz zostać
w Anglii.
- Nie - powiedziała stanowczo - nie jestem tak
silna, by zostać tutaj i patrzeć, jak jesteście razem.
Nie po tej nocy.
Venetia nie mogła się powstrzymać.
- Czy on... czy jest dobrym kochankiem?
- Sama się przekonasz. - Skrzywiła się. - Teraz już
dłużej nie możesz bawić się z nim w kotka i myszkę.
Venetia zarumieniła się.
- Chcę wyjść za niego. Czy to coś złego?
- Nie, póki nie doprowadzasz go do szaleństwa
i nie stawiasz warunku - małżeństwo albo nic. On
zasługuje na coś więcej.
- Ciągle to powtarzasz. To on mówi, że nie musimy
się śpieszyć, że powinniśmy być pewni swoich uczuć.
Myślałam, że chce, żebyśmy zamieszkali razem.
- A co w tym złego? W końcu byś się upewniła...
- Ależ ja jestem pewna! - wybuchnęła Venetia.
- Wariuję na jego punkcie. I nie chcę mniej, tylko
małżeństwa.
Ginny popatrzyła na nią uważnie.
- Może kochasz go bardziej niż ja, bo ja zgodziła
bym się na wszystko, cokolwiek by mi zaproponował.
Venetia nie znalazła słów, by jej odpowiedzieć.
Przez chwilę siedziały milcząc. W końcu Venetia
przerwała ciszę.
- Teraz przynajmniej wszystko się wyjaśniło.
- Tak - zgodziła się Ginny. Nagła myśl przyszła
jej do głowy. - Tylko już więcej się mną nie wymawiaj.
- Jak mogłabym mu teraz odmówić - odpowiedziała
przygnębiona. - Zabrałaś mi moją noc poślubną
z Alexem.
- A ty zabrałaś mi całe życie z nim.
ORZEA CZY RESZKA?
120
Patrzyły na siebie w milczeniu. Wiedziały, że już
nigdy nie będzie między nimi tak jak dawniej. Nagle
usłyszały dzwięk klucza w zamku i na progu stanął
Alex.
- O Boże! Co się stało? - Niepewnie popatrzył na
jedną, potem na drugą. - Venetia? - Obie siedziały
nie odzywając się, chcąc się przekonać, którą wybierze.
Zdenerwowany wybuchnął. - Na litość boską, niech
któraś z was się odezwie!
- Alex! - Venetia wyciągnęła ręce.
Szybko ukląkł przy niej.
- Do diabła, co tu się działo? Czy jesteś ranna?
- Wziął ją w ramiona. - Czy ktoś się włamał i cię
napadł?
Tak to musiało wyglądać - uświadomiła sobie
Ginny, rozglądając się po spustoszonym pokoju. Znów
przeniosła wzrok na Alexa. Patrzył na Venetię z takim
przejęciem i z taką czułością, że aż poczuła ból.
Zerwała się z podłogi.
- Nic się nie stało. Kłóciłyśmy się. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl


  •  Podstrony
     : Indeks
     : Frost Jeaniene Nocna śÂowczyni 02 Jednć… nogć… w grobie (oficj.)
     : Wood Barbara Madonna jak ja i ty
     : Diana Hamilton Prezent nie tylko śÂ›wić…teczny
     : Janrae Frank Lycan Blood 05 The Exile's Return
     : Camryn Rhys Airship Seduction [EC Twilight] (pdf)
     : Kim Dare Pack Discipline 01 The Mark of an Alpha
     : 437.Yates Maisey Nad zatokć… San Diego
     : 2 The Icewind Dale 2 Streams of Silver
     : Cabot Meg Pamić™tnik ksi晜źniczki 03 Zakochana Ksi晜źniczka
     : Howatch Susan Tajemnica April
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • m-jak-milosc.pev.pl
  •  . : : .
    Copyright (c) 2008 Poznając bez końca, bez końca doznajemy błogosławieństwa; wiedzieć wszystko byłoby przekleństwem. | Designed by Elegant WPT