[ Pobierz całość w formacie PDF ]
popływać na golasa. Pamiętasz już? Tak jakby. Co dalej? Inna kobieta też się rozebrała. Aha, miała kolczyki w sutkach. Urwała, jakby oczekiwała od niego, że nagle sobie przypomni. I co? A to było mało? Mnóstwo kobiet ma przekłute sutki. 168 Debbi Rawlins Cisza. Domyślał się, jak Emma przyjmie tę uwagę, i mogło- by to go rozbawić, gdyby nie dostał gęsiej skórki z podniecenia. Posłuchaj stwierdził rzeczowo. Czy przypo- minasz sobie jakąś charakterystyczną sytuację, która mogłaby mi przywrócić pamięć? Cicho kaszlnęła. Kobiety zaczęły się kochać, a potem jedna z nich zawołała cię, żebyś się na niej położył. Zamilkła. Flirtujesz ze mną, prawda? Chciała, żebym ją obsłużył językiem i wargami? Tak. Usłyszał, jak Emma głośno nabierapowietrza. %7łeby zrobiła się przy mnie mokra i gorąca? Jęknęła cicho, a on zamknął oczy i objął dłonią swoją męskość, niepewny, które z nich bardziej cierpi. Czy chciała, żebym wsunął w nią palec, a potem doprowadził ją do rozkoszy językiem? Nick, nie możesz tego robić... wydyszała, a on rozpiął dżinsy, wyobrażając sobie, że ona robi to samo po drugiej stronie linii. Emma, dobrze sobie przypominam? Niech cię diabli. Jej głos był równie chrapliwy i szorstki, jak jego. Dopiero po dłuższej chwili mógł cokolwiek powie- dzieć, a i ona nie przerywała milczenia. Usłyszał w słuchawce jej oddech. Emma? Chyba nadszedł czas, abym zerknęła na twojego chevroleta. Rozdział dwunasty Brenda darowała sobie powitanie. Mama chce, żebyś dzisiaj przyszedł na kolację, bo nie ma zamiaru czekać do weekendu. Nick wiedział, że nie powinien był odbierać, ale miał nadzieję, że to znowu dzwoni Emma, żeby potwier- dzić godzinę spotkania. Przykro mi, jestem zajęty. Nie, nie jesteś. Skąd wiesz? Wciąż nie mógł dojść do siebie po niedawnym telefonie Emmy. Gdyby nie to, powiedziałby coś in- teligentniejszego. Bo właśnie rozmawiałam z Emmą. Znieruchomiał. Odrzucił ściereczkę do naczyń, za- mknął drzwiczki zmywarki i wziął do ręki piwo, którego nie zdążył dotąd otworzyć. Dom nie wyglądał najgorzej. Wystarczyło jeszcze tylko poprawić to i owo przed jej przyjazdem. 170 Debbi Rawlins No i? No i co? Nie bądz taka cwana. O ile dobrze ją zrozumiałam parsknęła Brenda a istnieje możliwość, że nie, ponieważ była pół- przytomna, nie macie dzisiaj spotkania. Półprzytomna? Wkraczał na niebezpieczne tereny, to fakt, ale jego cholerne ego rządziło się własnymi prawami. Powiedziała, że właśnie się obudziła. Uśmiechnął się i otworzył puszkę. Co jeszcze mówiła? Wybacz, ale zdaje się, że pomyliłam numery. Myślałam, że rozmawiam z moim bratem Nickiem, który zazwyczaj nie jest taki wścibski. Chrząknął. Najwyrazniej zachowywał się jak zako- chany nastolatek. Wiesz, o co mi chodzi. Przez długą, kłopotliwą chwilę Brenda nie odzywała się ani słowem. Nick, chyba się do niej nie zalecasz, co? Dlaczego? Powiedziałam ci, że w jej wypadku masz zakaz. Co prawda nie masz nic do gadania w sprawach związanych z moim życiem uczuciowym, ale jak rozumiem, pani doktor jest inna. Sam się prosił o katastrofę. Wcale w to nie wątpił. Unikasz odpowiedzi. Sypiasz z nią? Nie. Jeszcze nie. To nie twój interes. Muszę kończyć. Erotyczne sny 171 A co z dzisiejszym wieczorem? Powiedz jej, że jestem zajęty. Rzucił okiem na zegar i wypił łyk piwa. Emma może już próbować do niego dzwonić. Przekaż mamie, że jest mi przykro. Masz jeszcze szansę zmienić zdanie. To napraw- dę wiele dla niej znaczy. Poczuł wyrzuty sumienia. Powtórz jej, że w weekend zabiorę ją na kolację. Obok Centrum Medycznego Duke otworzyli nowy bar sushi. Dobrze, ucieszy się. Brenda wydała z siebie odgłos, jakby ktoś ją kneblował. Jeśli zmienisz plany, kolacja rozpoczyna się o wpół do ósmej. Urwała. Będę tam z Emmą około siódmej. Co takiego? Nick odstawił piwo. Dlaczego Emma tam idzie? Może dlatego, że została zaproszona? Mało co irytowało go tak bardzo, jak sarkastyczne uwagi jego siostry. Powoli wypuścił powietrze. Kiedy... Nie mógł w to uwierzyć. O co chodziło Emmie? Więc rozmawiałaś z nią i powiedziała, że przyjdzie, tak? Nie dalej jak pięć minut temu. Czemu tak się dziwisz? Odchrząknął. Miała jakieś pytania dotyczące wczorajszej sesji
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalternate.pev.pl
|